wtorek, 17 września 2013

Kanalizacja

Rozprowadzanie odpływów chyba zakończone, tyle że szamba jeszcze nie ma ;)

 
Czy umywalka w kotłowni jest potrzebna skoro zaraz za ścianą jest łazienka? Diabli wiedzą. Dopiero życie pokaże czy to zbędny wydatek, czy świetny pomysł. Za to kratka w podłodze garażu, przyda się na pewno.


Hydraulicy pozakładali rury i powoli to zaczyna przypominać łazienkę ;) No może po wybuchu bomby, ale łazienkę.



Stelaże zamontowane. Instrukcję podobno czytają tylko mięczaki, ale chyba tu się przydała


Poniżej prysznic z nieodzowną szczotką do pleców.


W górnej łazience też już kanalizacja orurowana



Przy okazji można pogadać za pomocą ściany


A ściany tradycyjnie wolniutko schną sobie leniwie.


I takie postępy kanalizacyjne zastałem dziś na budowie, teraz tydzień bezruchu się zapowiada, ale potem hydraulika ma ruszyć na całego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz